Dzisiaj u nas piękny poranek. W powietrzu czuć wiosnę, a w lesie słychać TYLE ptaków! Śpiewają, ćwirkają, latają - najwyraźniej zaczynają się parować i zakładać rodziny. Przed ósmą wyszłam dosypać nasion do karmników i nie mogłam już wrócić ...
... dodatkowo zainspirowana naszą wczorajszą audycją "Ogrodniczka w Radio Gdańsk" usiadłam na zaśnieżonej ławce i po prostu słuchałam przyrody ... a to dla tego, że wczorajsza audycja była szczególna, gdyż odwiedzili nas fachowcy z "Ptasiego Radia" i opowiadali niesamowicie ciekawe rzeczy.
... dodatkowo zainspirowana naszą wczorajszą audycją "Ogrodniczka w Radio Gdańsk" usiadłam na zaśnieżonej ławce i po prostu słuchałam przyrody ... a to dla tego, że wczorajsza audycja była szczególna, gdyż odwiedzili nas fachowcy z "Ptasiego Radia" i opowiadali niesamowicie ciekawe rzeczy.
Ewelina i Piotr po prostu tak mnie natchnęli ... no i nie tylko mnie, bo do radia napłynęły aż 4 arkusze pytań i komentarzy!!! Coś fantastycznego - to są szczęśliwe chwile w życiu człowieka :-) Spotkać takich samych zwariowanych pasjonatów - jak my. Koniecznie odsłuchajcie audycji w Radiu Gdańsk TUTAJ, aby dowiedzieć się czym i jak karmić ptaki w ogrodzie, a także gdzie wieszać karmniki i budki lęgowe, kiedy budki czyścić. Posłuchajcie też ich audycji "Ptasie Radio Gdańsk", a na tysiąc procent zarazicie się pasją.
Ewelina i Piotr czyścili wczoraj budki lęgowe przy Radio Gdańsk. Można to robić jeszcze do końca lutego. Potem nie przeszkadzamy ptakom w godach. Fot: Radio Gdańsk.
Dobra wiadomość jest taka (to nieoficjalne - więc tajemnica!), że i u nas tej wiosny odbędzie się spacer ornitologiczny dla miłośników ptaków i oczywiście ogrodów. Nie mogę się doczekać! A teraz kilka fotek zrobionych o poranku ...
... tutaj w sezonie jest warzywnik - teraz jeszcze śnieg, ale za miesiąc zacznie się dziać :-)
Póki co najwięcej życia przy karmnikach - ale zrobić ptakom zdjęcie nie jest łatwe ...
... coraz większe zainteresowanie budkami lęgowymi. Do końca miesiąca koniecznie musimy je wszystkie ponaprawiać (w razie potrzeby) i wyczyścić na nowy sezon.
Żywopłoty z grabu i buka nadal nie zrzuciły liści. Wyglądają przepięknie i wraz z kolorowymi ptakami zapewniają zimowemu ogrodowi barwy - a ptakom oczywiście schronienie!
Wraz z nimi uroku ogrodowi dodają derenie białe w odmianie 'Sibirica' ...
... i nawet 'stare' owoce na jabłonce rajskiej w odmianie 'Golden Hornet'.
A w lesie drewna coraz mniej - oby ta wiosna nadeszła, bo opał się kończy :-)))
Szklarnia i inspekt głęboko śpią ...
... w środku jakieś zapomniane rośliny. No niech tylko ten śnieg stopnieje - to zaszalejemy!
Tak - słonecznik w karmnikach kończy się najszybciej, bo dla większości ptaków to największy rarytas. Teraz jeszcze uzupełniamy go nawet 2 razy dziennie, ale chyba z nadejściem wiosny ptaki będą przylatywać do stołóweczki coraz rzadziej.
Pysznogłówka nadal pysznie stoi i zdobi nasz ogród ziołowy - a właściwie białą pierzynę, pod którą śpi ogród zimowy. Mam nadzieję, że i nasiona pysznogłówki komuś przypadną do gustu :-)
O ptakach jest też sporo na portalu Na Ogrodowej.pl i u mnie na FB. Poniżej podaje linki do ciekawych artykułów:
Zapraszam też do zapoznania się ze stroną stowarzyszenia Ptaki Polskie http://www.ptakipolskie.pl
Stowarzyszenie organizuje wiele ciekawych imprez. Wkrótce (31 marca–2 kwietnia 2017) rozpocznie się 6-ta edycja wydarzenia Noc Sów. My będziemy w niej brać udział i bardzo wszystkim polecamy :-)
Ptasie obserwacje przy karmniku wciągają :) Pamiętam, że po przeprowadzce, w pierwszym roku potrafiłam rozpoznać tylko sikorki (jako całość) i wróble (razem z mazurkami ;) ). Z roku na rok nazw w głowie jednak przybywa, pojawiają się nowi goście. Tej zimy pierwszy raz widziałam gile i dzwońca! Niesamowita sprawa. Kolejny krok, to nauczyć się rozpoznawać ich odgłosy (a już powoli zaczynają jak tylko słoneczko zaświeci na chwilkę). Niestety wygląd łatwo odnaleźć w atlasie - z dźwiękami będzie gorzej ;)
OdpowiedzUsuńA teraz byle już do wiosny! I ciepełka trochę! Boję się, że wiosna wybuchnie i znowu się nie ogarnę na czas ze wszystkim...
Kasiu, macie naprawdę zaczarowany ogród! O każdej porze roku wygląda przepięknie. :))
OdpowiedzUsuńNoc sów mnie zainteresowała!
Buziaki
Zgadzam się i u nas już ptaszki pocwierkuja... To znak że coraz bliżej wiosna, dzień już dłuższy :-) i planów w glowie cała masa:-)
OdpowiedzUsuń