Moje ogrody są pełne bylin, roślin cebulowych, dwuletnich i egzotycznych - ale muszę przyznać, że jestem wielką fanką roślin jednorocznych. Przypominają mi ogródy moich dziadków, więc mam do nich szczególny sentyment - ale, co ważniejsze - mają to do siebie, że każdego roku dają z siebie wszystko: z maleńkiego nasionka błyskawicznie wyrastaja pierwsze pędy, liście ... i za kilka miesięcy cudowne kwiatostany, a wszystko tylko po to, aby pod koniec tego samego sezonu wytworzyć nasiona i umrzeć. Są to prawdziwie dekadenckie rośliny. Dotakowo ich uprawa jest łatwa, nasiona niekosztowne, a fakt iż żyją tylko jeden sezon pozwala nam na eksperymentowanie z umiejscowieniem lub kształtem rabat, na których rosną.
Kleome i szałwia powabna zerwane z mojej rabaty. |
Wiem, że i Wy je kochacie. Z zamówień które przychodziły w czasie trwania ostatniej akcji Klubu Pożądanego Nasionka wyłoniło się szczególnie kilka rabatowych gwiazd: kleome, kosmos, ostróżeczka i oczywiście ulubiona niebieska szałwia powabna. Z emaili i komentarzy natomiast dowiedziałam się , iż nie wszyscy tak do końca mają pomysł jak z proponowanych roślin jednorocznych skorzystać. Naszkicowałam więc przykładową rabatę według rozmiaru przesłanego przez Iwonkę. Ale zestawienia można wykorzystać w wielu innych rozmiarach i sytuacjach - najważniejsze, aby gleba była dosyć żyzna i przepuszczalna, a rabata w miejscu słonecznym. Oto szczegóły:
RABATA JEDNOROCZNA
W ODCIENIACH RÓŻ-BŁĘKIT-FIOLET
- Rabata rozplanowana jest na prostokącie o wymiarach 5m x 3m. Taki symetryczny blok trzeba było trochę urozmaicić, więc podzieliłam go na dwie mniejsze rabatki o nieregularnej krawędzi. Z zasady staram się unikać linii prostych w ogrodach ozdobnych (oczywiście poza warzywnikami) - przez środek biegnie wąska ścieżka - nie jest to jednak nic innego niż tu i ówdzie rzucony kamień do stąpania (stepping stone) na powierzchni gleby. Aby nie wkradły się tu chwasty, wolną przestrzeń pomiędzy kamieniami (lub cegłami, płytkami, drewienkami, etc) można obsiać rzutowo maciejką lub innymi niskimi, delikatnymi kwiatkami jednorocznymi.
- W samym środeczku umieściłam poidło dla ptaków, ale tutaj można postawić krzesło dla ogrodnika lub domek dla insektów - według gustu właściciela. Nie będzie tu zbyt dużo miejsca, ponieważ ścieżka ma tylko pomiedzy 30cm a 1m w najszerszym miejscu - jednak w samym środku rabaty będzie bardzo przyjemne miejsce dla chwilowego odpoczynku.
- Dla łatwego wykorzystania tego projektu proponuję plan po wydrukowaniu podzielić na siatkę geometryczną - najlepiej co 1m lub nawet 50cm. To samo należy zrobić w terenie - narysować ogólny kształt prostokąta, a potem już zabrać się za szczegóły.
- Poszczególne gatunki powtarzają się w kilku miejscach na rabacie - dzięki temu całość będzie wyglądała harmonijnie.
- Osobiście nigdy nie sieję rzutowo do gleby (oprócz maków lekarskich i czarnuszki), ale oczywiście można tak zrobić. Ja będę robiła dla moich kwiatów jak każdego roku rozsadę w szklarni i wysadzę podrośnięte już sadzonki na miejsca stałe po 15tym maja - w ten sposób mogę lepiej kontrolować co na rabacie pójdzie gdzie. Ale można równie dobrze robić późniejszą rozsadę w ogrodzie lub siać rzutowo prosto na rabatę - tylko wtedy koniecznie zaznaczcie gdzie jaka roślina ma docelowo rosnąć i siejcie ją tylko w wyznaczonym miejscu.
- Poniżej podaję nazwy roślin i rozstawę sadzenia - pamiętajmy tylko żeby poszczególne gatunki nie izolować od siebie, tylko też sadzić w podobnej rozstawie. Rabata powinna być gęsta, bez widkou gleby w miejscach pomiędzy roślinami - jeśli pod koniec lipca nadal widać glebę, to znaczy, że sadzicie za rzadko.
1 - Kosmos delikatnie różowy (np. 'Seashells Mix') - rozstawa sadzenia 30cm, może wymagać podpory;
2 - Kleome fioletowa/mocny róż (np. 'Violet Queen') - rozstawa sadzenia 30cm, może wymagać podpory;
3 - Mak polny (odm. Mother of Pearl) - można siać prosto do gruntu lub na rozsadę;
4 - Ostróżeczka błękitna - rozstawa sadzenia 20cm, może wymagać podpory;
5 - Szałwia powabna fioletowo-niebieska - rozstawa sadzenia 30cm;
6 - Czarnuszka biało-różowa (np. 'African Bride') - można siać rzutowo wprost do gruntu;
7 - Cynia w kolorze różowym - rozstawa sadzenia 20cm;
Kolorystycznie to wygląda tak:
Odmiany z katalogu Sarah Raven. |
Zamówienia zbieram jeszcze do środy, tak więc jakby ktoś chciał coś zmienić lub domówić, to piszcie proszę na mojego maila. Mam nadzieję, że rozszyfrujecie powyższy plan, w razie czego chętnie odpowiem na pytania. Pozdrawiam wszystkich z bardzo NIEwiosennego lasu Kaszubskiego, Kasia xxx
Pięknie rozplanowany ogród.
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki Kasiu za ten projekt, będzie dużo łatwiej.
OdpowiedzUsuńJa długo zastanawiam się przy planowaniu rabaty , jakie kwiaty posadzić obok siebie,jeśli brać pod uwagę także ich wysokość.Ewka.
Ewuś z całego serca życzę sukcesów! Ciekawa jestem jak Ci pójdzie, koniecznie daj znać. Pozdrawiam, K
UsuńPiękny projekt bo zestawienie kolorów wyjatkowo przypada mi do gustu. Troche sie rozczarowałam wiadomością, że szałwia powabna jest jednoroczna. W zeszłym sezonie bardzo słabo wzeszła i miałam nadzieje, że teraz nadrobi a okazuje się, że muszę siać od nowa.
OdpowiedzUsuńTak, szałwia powabna to prawdziwa piękność - i co jest najlepsze wymaga tak mało zachodu - jest jedną z niewielu roślin, które po posadzeniu zostawia się całkowicie w spokoju! Kxxx
UsuńKasia,z nieba mi spadłaś.Dobra robota. Ta kolorystyka jest najlepsza. Spróbuję zadziałać według tego projektu.Jedyne będę musiała go powiększyć ,bo planuję rabatę ok.20 metrów długą i jakieś 5 szeroką.
OdpowiedzUsuńKasiu, nie mogę coś się zalogować na forum. Pamiętaj o mnie zamawiając nasionka. Szczególnie te maczki.
UsuńO Tobie zawsze pamiętam ;-)
UsuńWszystko mam oprócz cynii, którą albo pominę, albo coś wymyślę w zamian. Myślę też o rabacie ognistej, czyli żółto-pomarańczowo-czerwonej.
OdpowiedzUsuńPiękny projekt, myślę że do wplecenia w młodziutką rabatę bylinową, na której jeszcze niewiele widać.
Tak jest - można to wykorzystać jak tylko się chce - albo cały projekt albo w kawałeczkach, może być przeplatany wigwamami z pachnącym groszkiem - a może włąśnie bylinkami.
UsuńA takie ogniste rabaty też bardzo lubię - chętnie napiszę coś na ich temat. Mam też sporo fotek. Buźka!
Ognista bardzo mnie interesuje, robię taką rabatę bylinową by była ognista latem i jednoroczne kwitnące o tej porze ładnie by mi ją uzupełniały.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Kasiu, ale fajnie, bo ja mam wszystko oprócz maku, ale pominę go. Idealnie wpisuje mi się ten projekt w nasadzenia kwiatowe w warzywniku w pasie przy wejściu do niego ze strefy rekreacyjnej (tylko u mnie będzie cieniej niż 3m, tak o połowę :-)). Maszko, różowa cynia (oraz liliputy) czeka na wysyłkę do Ciebie, więc będziesz ją mogła wykorzystać. Gabrielo w razie czego coś tam mogę jeszcze dla Ciebie wyskubać (cyniowo).
OdpowiedzUsuńHej Loluś - mogę Ci wysłać nasionka podobnego maku lekarskiego, tylko nie o tak ciemnej barwie, ale pasującego do całości. Daj znać. Ściskam mocno, K
UsuńKasiu miła, bardzo dziękuję, dam radę bez maku (muszę). Po prostu mam już tyle nasion, że mak zastąpię chociażby łubinem letnim, albo trwałym, albo krwawnicą (mam własne sadzonki). Dodam też może godecję, a jeszcze czeka od dwóch lat niewykorzystana partia pozbieranych nasion groszku. Mak sobie zapisuję do must have na przyszły rok. Wyobrażasz sobie zresztą, ile w tym mam do wysiania choćby samych warzyw :-))) A czekam z ogromnym utęsknieniem na jakiś Twój nowy post właśnie o warzywniku. Moc Serdeczności
Usuńjakie piękne zestawienie :) bardzo, bardzo mi się podoba. Muszę pomysleć o kawałku pod takie kwiatki :)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam - nawet mniejszy kawałek i wykorzystać tylko część projektu. Pozdrawiam, K
UsuńNie mam aż tyle wolnego miejsca ale wysieję kosmosy i szałwię na swojej różowej rabacie. Kiedyś siałam już tam kosmosy ale wtedy wiosna była zimna nie wykiełkowały tak bujnie jak bym chciała. Szałwia podoba mi się w Twoim bukiecie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Tą szałwię bardzo polecam, a w zestawieniu z kosmosem zawsze będą wyglądać cudownie - te dwie rośliny są dla siebie stworzone ;-)
UsuńSerdecznie dziękuję za poświęcony czas,to jeśli mogę jeszcze to proszę po torebce każdego rodzaju nasionek,też wysieję do doniczek i jeszcze dolożę maciejkę,bo kocham jej zapach wieczorem.Na groszki mam już miejsce i będę zbierać nasionka na następny sezon :)) Iwona
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę! Życzę samych sukcesów i pozdrawiam! K
UsuńKasiu, ależ ta rabata będzie piękna:) Jestem bbaaarrrdddzzzzooooo początkującą ogrodniczką z ogrodem prawie 2000m2 odziedziczonym wraz z domem po mamie. Narazie dbam o to, co jest ale już mnie korcą nowe ogrodowe pomysly. Znając siebie nie usiedzę w jednym miejsc i zrobię taką rabatkę przed domem:) Pozdrawiam cieplo.
OdpowiedzUsuńSylwia, opolskie
Ojoj to duża działka - można się na takiej 'rozwinąć'. Będę w takim razie bardzo ciekawa Twoich osiągnięć. Też nie usiedziałabym i zaczęła eksperymentować na Twoim miejscu ;-)
UsuńTakie zestawienie wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńKasiunia - dziękuję Ci bardzo za tą propozycję!!! Będzie idealnie pasowała przy mojej stodole:-) Mam nadzieję, że uda mi się wieczorem przysiąść do komputera i rozpisać zamówienie. Znając życie, to skuszę się na coś jeszcze...:-)
OdpowiedzUsuńPrzy stodole - jak to sielsko brzmi - a taka właśnie rabata z prostych ale wdzięcznych, uroczych i wiejskich kwiatów jednorocznych będzie pasowała super! Jettem jej bardzo bardzo ciekawa!!!
UsuńAle cudnie- wiosenno-letnie klimaty i ta piękna letnia rabata.
OdpowiedzUsuńTwoje warzywne klimaty też super - chociaż za oknem pogoda okropna i trudno sobie wyobrazić, że wiosna i lato kiedykolwiek nadejdą!
UsuńKasiu dziękuję za projekt. Bardzo mnie zachęciłaś do wysiewu jednorocznych, bo do tej pory preferowałam byliny.
OdpowiedzUsuńA jakie gatunki jednoroczne mogłabym posiać między różami,żeby uzyskać efekt sielskiego, wiejskiego ogródka? Róże są w odcieniach kremowo-żółto-łososiowo-pomarańczowym, niektóre z delikatnymi ciemniejszymi przebarwieniami płatków(ognisty pomarańcz i czerwień) a ich wysokość też jest zróżnicowana - od dużych parkowych pod ścianą domu do coraz niższych w kierunku trawnika. Ciekawa jestem Twoich propozycji.
Pozdrawiam
Agata B.
Agatko myślę, że ładnie mogłaby wyglądać szałwia powabna lub Cerinhe major, a juz całkiem szałowo ciemno-fioletowa Verbena rigida. Musisz wybierać rośliny, które będą troszkę niższe od róż z wiadomych powodów. Dla efektu 'cottage garden' polecam błekitną felicję, motylki lub kolorową drakiew jednoroczną. Może coś z tego Ci wpadnie w oko! Pozdrawiam ciepło, K
UsuńDzięki Kasiu, motylki już nawet mam, bo jakoś tak mi w zeszłym tygodniu wpadły w oko w sklepie i kupiłam nasionka. Co prawda nie pomyślałam o nich jako dodatku do róż, ale skoro Ty polecasz takie zestawienie to muszę je wypróbować. Zaraz obejrzę pozostałe roślinki, bo nie wszystkie znam.
UsuńPozdrawiam
Agata B.
Agata tylko sadź je tak mniej więcej co 25cm, żeby zakryć powierzchnię gleby. Powinno wyglądać sielsko z tymi motylkami ;-)
UsuńKasiu, czy bedzie moza kupic u Ciebie gotowe rozsady? pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńBasiu w tym roku moją szkółka się dopiero buduje, ale oczywiście sieję rośliny jednoroczne w dużych ilościach - jak będę miała już podrośnięte rozsady to dam znać co mam i wtedy mogę Ci coś wysłać. Zaglądaj więc na bloga tak w 3cim tygodniu kwietnia. Pozdrawiam serdecznie, Kasia
UsuńNo po prostu piekne, a kleome i szałwia są przecudnej urody, jakież to wdzieczne kwiatki, dziękuję za kolejną inspirację, najbardziej ucieszyłam się, że nalezy sadzić kwiatki stosunkowo gęsto, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńj
Po tygodniowej chorobie świetnie wejść tutaj i poczytać o wiośnie która już kiełkuje w głowach i sercach. Po woli sama muszę zaplanować dalsze życie moich nasionek, dzięki za inspiracje :)Pozdrawiam bZuzia
OdpowiedzUsuńP.S. Nowe zdjęcie główne powala!!!Napatrzeć się nie mogę.
Dzięki bZuziu! I ciesze się, że już się lepiej czujesz. Faktycznie teraz o nasionach będzie sporo, dla ułatwienia będę pisała w szczegółach co robić z tymi nasionami z wymiany i z UK. Będziemy wszystko robić razem - tylko na odległość. Ściskam mocno, K
UsuńKasiu, rabata piękna! Ciekawe, bo właściwie z obu kierunków będzie podobny widok. Bardzo mnie intryguje ten pomarańczowy punkt na ścieżce, co miałaś na myśli??? Rozumiem, że pozostałe elementy ścieżki to np.żwir i płaskie kamienne lub drewniane plastry, ale to pomarańczowe ??? Zaznaczyłaś punkt centralny, czy to coś konkretnego, ciekawe co wymyśliłaś :) Pozdrawiam ciepło! Acha, jak tam angielskie zamówienia, wszystko gra?
OdpowiedzUsuńHej Aguś - w samym środeczku umieściłam poidło dla ptaków, ale tutaj można postawić krzesło dla ogrodnika lub domek dla insektów - według gustu właściciela. Nie będzie tu zbyt dużo miejsca, ponieważ ścieżka ma tylko pomiedzy 30cm a 1m w najszerszym miejscu - jednak w samym środku rabaty będzie bardzo przyjemne miejsce dla chwilowego odpoczynku.
UsuńA zamówienia posłane - szczęśliwie przyjęte, ale póki co cisza. Poczekamy chwilkę, a jak przyślą to natychmiast dam znać. Sama nie mogę się doczekać. Zobaczymy czy wszystko będzie, jak paczką przyjdzie i wtedy możemy się rozliczać.
Buźka wielka i życzę miłego tygodnia, K
Dzięki! :D Czekamy wobec tego! Poidło mi pasowało, kolor zwiódł, bo ja tak standardowo myślę ;)woda-błękit ;)))
UsuńRównież miłego tygodnia Wam życzę! :)))
Ha ha - a ja myślałam, że poidło kamienne - ale faktycznie woda bardziej chyba pasuje! ;-)
UsuńBardzo ciekawy i przydatny artykul. Zwlaszcza dla kogos, kto tak jak ja planuje cala zime rabate i wyobraza sobie wszystkie mozliwe zestawenia kolorow i roslin. Ech... nie jest to proste, dlatego kazda inspiracja jest na wage zlota. Pozdrawiam z Polnocy.
OdpowiedzUsuńMary życze powodzenia - projektowanie rabaty to trudna, ale ważna sprawa. Bez wcześniejszego planowania rabata nie będzie tak piękna. Ja czasami zakładam rabaty bez projektu, ale to wymaga wielu lat doświadczenia i sama nadal się uczę co i jak. Pozdrawiam, K
UsuńŚlicznie i inspirująco jak zawsze:) Dziękuję Kasiu!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mojego bloga
www.zielenie.blogspot.com
Pozdrowienia
Ale czad! Jeszcze nie w tym roku, ale może już w przyszłym uda mi się wprowadzić tego typu roślinność :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie czegoś takiego szukałam do mojego ogrodu. Troszkę muszę przerobić bo moja rabata jest na leciutkim wzniesieniu i o nieregularnych kształtach ale grunt to inspiracja no i rośliny... Baaaaardzo dziękuję za ten wpis.
OdpowiedzUsuń